Padło na zapiekane jajka z rydzami, zmieniaczkami, jarmużem, kolorowymi pomidorkami z Krzeszowic, koperkiem, mikro groszkiem oraz posypanym po wierzchu serem pecorino romano (twardy ser podpuszczkowy podobny do parmigiano reggiano).
Translate
sobota, 15 października 2022
Padło na zapiekane jajka z rydzami, zmieniaczkami, jarmużem, kolorowymi pomidorkami z Krzeszowic, koperkiem, mikro groszkiem oraz posypanym po wierzchu serem pecorino romano (twardy ser podpuszczkowy podobny do parmigiano reggiano).
niedziela, 25 września 2022
niedziela, 21 sierpnia 2022
Wystrój
Wnętrze stara się oddawać szwedzki klimat poprzez kolorowe posadzki, elementy drewna oraz prosty design mebli trochę z PRL-u. Całość miejsca jest mocno doświetlona przez duże okna. Jest to bardzo przytulny lokal, z paroma stoliczkami ustawionymi na zewnątrz pod dużą markizą.
środa, 17 sierpnia 2022
Podanie naleśników bardzo eleganckie, smak również bardzo dobry. Mogłoby być więcej sosu i powierzchnia naleśników bardziej chrupko przypieczona. Całość bardzo smaczna.
Croque Madame miał słabej jakości pieczywo i wędlinę. Kanapka była przeciętna i nie zachwycała smakiem. Sałatka dość uboga bo tylko składająca sie z mixu sałat z dresingiem. Było ok ale bez szału.
wtorek, 16 sierpnia 2022
"Parzona" w Lublinie to miejsce dość oddalone od głównego deptaka ale bardzo dobrze znane wśród przyjezdnych oraz lokalnych mieszkańców.
Wystrój:
Lokal posiada nowoczesne wnętrze oraz bardzo przyjemny zielony ogródek.
Brunch:
Podanie śniadania bardzo estetyczne, ale dekoracja w postaci płatków róży do wytrawnych jajek po benedyktyńsku z łososiem i kaparami średnio trafiona. Jajka same w sobie smaczne, składniki dobre ale sos holenderski totalnie źle zrobiony i podany w mikro ilości. Zamiast puszystego kremu dostałam roztopione masło z cytryną. Bez poprawnego sosu jajka straciły swoją wyrazistość smaku.
Świeżo wyciskany sok był przepyszny!
Podsumowanie:
Lokal sam w sobie bardzo przyjemny ale czas oczekiwania bardzo długi. Parę niuansów w przygotowaniu śniadań wymaga poprawy aby smak dań urzekał nie tylko wizualnie.
niedziela, 7 sierpnia 2022
Wystrój
Wystrój miejsca nawiązuje konsekwentnie do nazwy, pod sufitami widzimy unoszące się rośliny i lustra. Tworzy to bardzo romantyczny charakter wnętrza. Zielone przestrzenie są coraz modniejsze, kto z nas mieszkających w dużym miescie nie chciałby spędzić miło czas w uspokajającej w około zieleni.
Brunch
Karta menu obfituje w śniadania wytrawne oraz słodkie. Hitem tego lata w LESIE są krakowskie małdrzyki, tradycyjne placki twarogowe z Małopolski podawane na słodko.
Nazwa małdrzyk lub mądrzyk wywodzi się od gatunku sera wytwarzanego kiedyś że słodkiego mleka.
Małdrzyki zamówione przeze mnie były podane z owocami oraz polane sosem z leśnych owoców. Choć wyglądają jak deser są niesamowicie sycące za sprawą zawartego w nich twarogu, ale przede wszystkim są przepyszne.
Croque Madeleine to ogromna brioche zapieczona z kozim beszamelem, konfiturą z gruszek z cząbrem i rozmarynem - równie sycąca jak małdrzyki.
Ekspozycja śniadań bardzo ładna i estetyczna. Espresso tonic oraz biała kawa również bardzo dobre. Do wyboru mamy dwa mleka roślinne : owsiane oraz sojowe.
Podsumowanie
Miejsce przyjazne dzieciom oraz czworonogom.
LAS jest bardzo popularnym ostatnio miejscem na śniadanie lub brunch, dlatego zalecam przybyć do lokalu nieco wcześniej ;)
Więcej szczegółów do zobaczenia jak zwykle na instagramie.
Gwiazdki:☆☆☆☆☆ (5 zasłużone)
Estetyka potraw: bardzo elegancka
Obsługa: miła i uśmiechnięta, chętnie doradzi i zna dokładnie menu
Ceny śniadań: od 18 do 34 złotych