Godziny śniadań: cały dzień
"Parzona" w Lublinie to miejsce dość oddalone od głównego deptaka ale bardzo dobrze znane wśród przyjezdnych oraz lokalnych mieszkańców.
Wystrój:
Lokal posiada nowoczesne wnętrze oraz bardzo przyjemny zielony ogródek.
Brunch:
Podanie śniadania bardzo estetyczne, ale dekoracja w postaci płatków róży do wytrawnych jajek po benedyktyńsku z łososiem i kaparami średnio trafiona. Jajka same w sobie smaczne, składniki dobre ale sos holenderski totalnie źle zrobiony i podany w mikro ilości. Zamiast puszystego kremu dostałam roztopione masło z cytryną. Bez poprawnego sosu jajka straciły swoją wyrazistość smaku.
Dwie porcje jajek dotarły w jednym czasie na trzecią musieliśmy bardzo długo czekać.
Świeżo wyciskany sok był przepyszny!
Lava Cake tu o "obsówce czasowej" dowiedzieliśmy się po jakiejś chwili czekania. Okazało się, że piekarnik był zajęty przez inne danie - czas czekania na ciastko wyniósł w sumie 30 minut. Szkoda, że informacja ta nie została podana przy zamawianiu. Dekoracja mistrzoska!Samo ciastko przepyszne.
Podsumowanie:
Lokal sam w sobie bardzo przyjemny ale czas oczekiwania bardzo długi. Parę niuansów w przygotowaniu śniadań wymaga poprawy aby smak dań urzekał nie tylko wizualnie.
Gwiazdki:☆☆☆
Design miejsca: nowoczesny,elegancki urbanistyczny
Estetyka potraw: bardzo kreatywna
Obsługa: miła ale czas wydawania potraw o wiele za długi jak na standardy, danie nie były podawane jednocześnie
Ceny śniadań: od 18 do 34 złotych
Zobacz także:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz