Brunch with Monika

Translate

niedziela, 21 sierpnia 2022

Szwedzki brunch w Astrid

sierpnia 21, 2022 0
Szwedzki brunch w Astrid



Godziny śniadań: od 8:00-15:00

Astrid to niezwykle miejsce kulinarne w centrum Krakowa. Nasz wzrok od pierwszej chwili przykuwa żółta fasada budynku.



Wystrój
Wnętrze stara się oddawać szwedzki klimat poprzez kolorowe posadzki, elementy drewna oraz prosty design mebli trochę z PRL-u. Całość miejsca jest mocno doświetlona przez duże okna. Jest to bardzo przytulny lokal, z paroma stoliczkami ustawionymi na zewnątrz pod dużą markizą.



Brunch
Wybór był bardzo trudny ponieważ wahałam się nad pancakes z mascarpone oraz borówkami na słodko ale zdecydowałam jednak, że chcę spróbować jednak czegoś bardziej charakterystycznego. Padło na spring rosty, czyli szwedzkie placki ziemniaczane podawane z sadzonym jakiem i różnymi dodatkami. Wersja pierwsza była z łososiem, sosem holenderskim oraz dymką. Wersja druga była z kurkami, marmoladą oraz sosem śmietanowym.




Forma podania bardzo atrakcyjna i odrazu zachęcająca do jedzenia. Wszystko idealnie ciepłe i wyraźne w smaku. Dobrze dobrane połączenia smakowe. Porcje są raczej średniej wielkości.







Lemoniada bazyliowa przepyszna i podana w pięknej szklance, szkoda, że takiej małej.

Podsumowanie:
Wszystkie dania podane na czas. Lemoniady podane przed śniadaniem. Obsługa bardzo szybka i miła. Lokal bardzo czysty, przyjazny dzieciom oraz czworonogom. Cenowo jest to jednak jedno z droższych miejsc na brunch.

Ciekawostka: Astrid otwarta jest również wieczorem w godzinach od 19 do 23.

Gwiazdki:☆☆☆
Design miejsca: szwedzka prostota 
Estetyka potraw: elegancka 
Obsługa: miła, doradza w wyborze, dba o czystość lokalu
Ceny śniadań: od 15 do 42 złotych



Zobacz także:







































środa, 17 sierpnia 2022

Lublin - Pelier Bistro

sierpnia 17, 2022 0
Lublin - Pelier Bistro


Godziny śniadań: do 14.00
Pelier Bistro znajduje się na Krakowskim Przedmieściu, czyli na głównym deptaku w Lublinie.




Wystrój:
Posiada bardzo fajny ogródek wychodzący na deptak jak i nietypowe steampunkowe wnętrze pełne cynkowych rur czy zegarów. Pierwszy raz widziałam tego typu wystrój w bistro.



Brunch:
Karta śniadaniową obfituje w wersję wytrawną oraz słodką. Zamówiłam crêpes suzette, czyli francuskie płonące naleśniki z sosem pomarańczowym ponieważ bardzo rzadko można je znaleźć w karcie śniadaniowej.






Podanie naleśników bardzo eleganckie, smak również bardzo dobry. Mogłoby być więcej sosu i powierzchnia naleśników bardziej chrupko przypieczona. Całość bardzo smaczna.



Croque Madame miał słabej jakości pieczywo i wędlinę. Kanapka była przeciętna i nie zachwycała smakiem. Sałatka dość uboga bo tylko składająca sie z mixu sałat z dresingiem. Było ok ale bez szału.



Kawa świetna, ale informacja o tym, że za mleko bez laktozy trzeba dodatkowo płacić dowiedziałam się dopiero podczas płacenia rachunku. Trochę to późno...



Herbata Ice tea wyśmienita!

Podsumowanie:
Dużym plusem jest na pewno fakt, że obsługa podczas zamawiania informuje od razu o długości oczekiwania na śniadanie. W moim przypadku była to godzina ale to mi zupełnie nie przeszkadzało bo nie byłam aż tak głodna.

Gwiazdki:☆☆☆
Design miejsca: steampunk
Estetyka potraw: elegancka 
Obsługa: miła, informuje o czasie oczekiwania na śniadanie; zapomina poinformować przy zamawianiu o dopłacie extra za mleko bez laktozy 
Ceny śniadań: od 14 do 35 złotych



Zobacz także:




































wtorek, 16 sierpnia 2022

Lublin - ParZona

sierpnia 16, 2022 0
Lublin - ParZona



Godziny śniadań: cały dzień

"Parzona" w Lublinie to miejsce dość oddalone od głównego deptaka ale bardzo dobrze znane wśród przyjezdnych oraz lokalnych mieszkańców.




Wystrój:
Lokal posiada nowoczesne wnętrze oraz bardzo przyjemny zielony ogródek.



Brunch:
Podanie śniadania bardzo estetyczne, ale dekoracja w postaci płatków róży do wytrawnych jajek po benedyktyńsku z łososiem i kaparami średnio trafiona. Jajka same w sobie smaczne, składniki dobre ale sos holenderski totalnie źle zrobiony i podany w mikro ilości. Zamiast puszystego kremu dostałam roztopione masło z cytryną. Bez poprawnego sosu jajka straciły swoją wyrazistość smaku.
Dwie porcje jajek dotarły w jednym czasie na trzecią musieliśmy bardzo długo czekać.




Świeżo wyciskany sok był przepyszny!

Lava Cake tu o "obsówce czasowej" dowiedzieliśmy się po jakiejś chwili czekania. Okazało się, że piekarnik był zajęty przez inne danie - czas czekania na ciastko wyniósł w sumie 30 minut. Szkoda, że informacja ta nie została podana przy zamawianiu. Dekoracja mistrzoska!Samo ciastko przepyszne.

Podsumowanie:
Lokal sam w sobie bardzo przyjemny ale czas oczekiwania bardzo długi. Parę niuansów w przygotowaniu śniadań wymaga poprawy aby smak dań urzekał nie tylko wizualnie.

Gwiazdki:☆☆☆
Design miejsca: nowoczesny,elegancki urbanistyczny
Estetyka potraw: bardzo kreatywna
Obsługa: miła ale czas wydawania potraw o wiele za długi jak na standardy, danie nie były podawane jednocześnie 
Ceny śniadań: od 18 do 34 złotych



Zobacz także:



































niedziela, 7 sierpnia 2022

Krakowski LAS breakfast & procecco

sierpnia 07, 2022 0
Krakowski LAS breakfast & procecco



Godziny śniadań: od godziny 8:00 do 14:30.

W krakowskim centrum od dawna brakowało dobrej śniadaniowni, ale LAS breakfast & procecco to nie tylko świetne miejsce na brunch ale i na wieczorne spotkanie ze znajomymi na drinka ponieważ od godziny 19:00 do 1:00 las okrywa zmierzch i miejsce to zamienia się w klubo-kawiarnie. 



Sprawdziłam "Zmierzch" i jest tam bardzo przyjemna atmosfera przy muzyce granej przez Dj'a. Zachęceni?



Wystrój
Wystrój miejsca nawiązuje konsekwentnie do nazwy, pod sufitami widzimy unoszące się rośliny i lustra. Tworzy to bardzo romantyczny charakter wnętrza. Zielone przestrzenie są coraz modniejsze, kto z nas mieszkających w dużym miescie nie chciałby spędzić miło czas w uspokajającej w około zieleni.



Brunch
Karta menu obfituje w śniadania wytrawne oraz słodkie. Hitem tego lata w LESIE są krakowskie małdrzyki, tradycyjne placki twarogowe z Małopolski podawane na słodko. 



Nazwa małdrzyk lub mądrzyk wywodzi się od gatunku sera wytwarzanego kiedyś że słodkiego mleka.



Małdrzyki zamówione przeze mnie były podane z owocami oraz polane sosem z leśnych owoców. Choć wyglądają jak deser są niesamowicie sycące za sprawą zawartego w nich twarogu, ale przede wszystkim są przepyszne.



Croque Madeleine to ogromna brioche  zapieczona z kozim beszamelem, konfiturą z gruszek z cząbrem i rozmarynem - równie sycąca jak małdrzyki.




Ekspozycja śniadań bardzo ładna i estetyczna. Espresso tonic oraz biała kawa również bardzo dobre. Do wyboru mamy dwa mleka roślinne : owsiane oraz sojowe.

Podsumowanie 

Miejsce przyjazne dzieciom oraz czworonogom.
LAS jest bardzo popularnym ostatnio miejscem na śniadanie lub brunch, dlatego zalecam przybyć do lokalu nieco wcześniej ;)
Więcej szczegółów do zobaczenia jak zwykle na instagramie.


Gwiazdki:☆☆☆☆☆ (5 zasłużone)

Design miejsca: nowoczesny, dużo zieleni
Estetyka potraw: bardzo elegancka
Obsługa: miła i uśmiechnięta, chętnie doradzi i zna dokładnie menu 
Ceny śniadań: od 18 do 34 złotych

Znajdź to oraz podobne miejsca na mojej BRUNCH & BREAKFAST MAP.

























piątek, 22 lipca 2022

Kahvalti - tradycyjne tureckie śniadanie

lipca 22, 2022 0
  Kahvalti - tradycyjne tureckie śniadanie


Turcy lubią dobrze zjeść a ich kuchnia obfituje dużo w jaja, sery, warzywa oraz zioła. Codzienne i obfite śniadania porównywane są tutaj do klasycznych weekendowych brunchy. 


Poniżej znajdziecie listę 10 śniadaniowych klasyków z którymi spotkałam się w moim hotelu w Turcji. Wybaczcie estetykę zdjęć ale hotelowe restauracje w swojej formie podawania dań dalekie są instagramowego świata.

 




1. Menemen 

Zapiekane jajka typu sadzone na wcześniej drobno pokrojonych podpieczonych pomidorach, papryce doprawionych czosnkiem, ostrą papryką i pietruszką.

Czasem dodawane jest do farszu drobno posiekane mięso wtedy takie danie nosi nazwę Kiymali Yumurta.


Sam farsz bez jajek podawany jest również oddzielnie jako dip do śniadania.


Ogólnie Tureckie śniadanie słyną z wielu wariacji zapiekanych jajek. 


W żadnej restauracji w miejscu, którym spędzałam urlop nie znalazłam uwielbianych przeze mnie jajek po turecku czyli Çilbir. Najlepsze jak dotąd jadłam w krakowskim Muhabbet oraz poznańskim Blond & Bikini.

www.tureckieprzepisy.pl


2.Börek 

Rodzaj nadziewanego serem i szpinakiem placka filo. W jezyku tureckim oznacza "zawijaniec". Może też zawierać mięso oraz inne warzywa.



3. Sery 

Przypominają wyglądem sery polskie lub włoskie ale to nic bardziej mylnego.



Najbardziej smakował mi ser owczy przypominający smakiem bryndzę - Tulum Peyniri. Jest on jednak bardzo zbity i miał żółtawą barwę. 



Bardzo dobrze smakują też sery podobne do fety (Beyaz Peynir) lub przypominające nasze białe twarożki (Lor Peynir).


4. Çoban salatasi czyli sałatka z pomidorami, ogórkami, cebulą  oraz pietruszką. Klasyk będący podstawą każdego śniadania.



5. Pieczone bakłażany, cukinie oraz papryki, czasem w towarzystwie kuskusu.


6. Oliwki czarne i białe.



7. Sosy na bazie jogurtów z koperkiem, a la kolesław, z papryką oraz słynny ciemny, słodkawy sos z granatu Nar Eksisi przypominający gęsty włoski sos balsamiczny. 


8. Zielenina typu klasyczna sałata roszponka, mięta, bazylia...w olbrzymich ilościach.


9. Desery 

Większość z nich bazuje na mleku zwykłym lub migdałowym jak lekki, biały pudding Keşkül czy Tavukgögsü.



Ciasteczka Kadayif z orzechami,sezamem nasączone syropem cukrowym. 



Revani ciasta z kaszy manny polane syropem cukrowym, ciasta puddingi z makiem oraz kokosem. 



Trileçe ciasto polewane mleczno-karmelowy sosem.



Baklawa cieńkie ciasto filo przekładane orzechami, migdałami i polane słodkim syropem z masła i cukru lub miodu.



Owocowe bardzo słodkie galaretki Rāhat Hūlqum (Lokma) obsypane cukrem pudrem (podobne znajdziemy w Bułgarii) no i najlepsza na świecie Helva czyli chałwa.



To oczywiście tylko przykłady bo tych słodkości jest cała masa do wypróbowania i czasem nie sposób zapamiętać nazw.

Wszystkie desery są niesamowicie słodkie.



10. Herbata i Kawa

Herbata (Çay) jest głównym napojem do śniadania w Turcji. Mocny napar, który nie zawiera goryczki, spożywany jest z cukrem. Taka herbatę tradycyjnie Turcy piją w małych ozdobnych szklaneczkach nigdy w kubkach.



Kawę pije się dopiero po śniadaniu ;-)

Obecnie kawa turecka znajduje się na reprezentatywnej liście niematerialnych obiektów Światowego Dziedzictwa UNESCO.




sobota, 18 czerwca 2022

Espresso Tonic modny kawowy napój na lato.

czerwca 18, 2022 0
Espresso Tonic modny kawowy napój na lato.


Espresso & Tonic lub Coffee & Tonic to od ostatnich paru lat bardzo modny orzeźwiający napój kawowy. Uważam, że spowodzeniem może konkurować z mrożoną kawą ponieważ jest o wiele bardziej orzeźwiający.


Geneza powstania tego napoju sięga roku 2007 i rozegrała się w mieście Oslo w Norwegii, gdzie pracujący tam barmani stworzyli ten napój spontanicznie z resztek po dzień wcześniej zakończonej imprezie. 


Kombinacja espresso, słodkiego syropu i toniku okazała się być na tyle udana, że postanowiono wprowadzić ją do karty menu. Espresso Tonic lub Espresso & Tonic jak możemy też znaleźć w kartach menu okazał się być do tej pory jednym z najpopularniejszych napojów zamawianych w ostatnich latach na świecie.











 

Jak przygotować perfekcyjne Espresso Tonic?


Sam przepis jeśli chodzi o dobór składników nie jest wyjątkowo skomplikowany. Aby jednak stworzyć perfekcyjne Espresso Tonic warto kierować się wskazówkami tego napóju od jego kreatorki Anne Lunell.


Składniki: 

● Lód 

● Tonik

● Plasterki cytryny lub limonki

● Szot z espresso 


1. Preferowana pojemność szklanki to 350ml. Cała szklankę należy wypełnić aż po jej brzeg lodem w kostkach.


2. Napełnij szklankę pełną lodu tonikiem a w międzyczasie przygotuj espresso. W tym czasie tonik osiągnie odpowiednią temperaturę. Dodaj platerki cytryny lub limonki.


3. Polej od góry szotem z espresso i odrazu podawaj.


Ważne aby zapamiętać!

■ Tonik - powinien być o wysokiej kwasowości nie za słodki.

■ Espresso- kawa również powinna być naturalnie kwaskowata (Kenijska lub Etiopijska).

■ Jeśli zalejemy tonik zminą kawą zminimalizujemy jedną z najlepszych chwill w delektowaniu się tym napojem - powstającą zaraz po wlaniu ciepłego espresso delikatną pianką.